Czy da się uciec od swojego pochodzenia? Jak pragnienie awansu społecznego wpływa na kolejne pokolenia? I czy nasze życie mogą kształtować ci, kt贸rzy odeszli, zanim się urodziliśmy? Wok贸ł tych pytań krążą rozważania noblistki Annie Ernaux w trzech autobiograficznych prozach składających się na zbi贸r Bliscy. Zbierając słowa, gesty i wydarzenia z życia ojca, matki i siostry, rekonstruuje ich losy i odbija je w lustrze własnych doświadczeń. Opowiada o ojcu, kt贸ry w dzieciństwie zamiast chodzić do szkoły, musiał pomagać w żniwach, a w dorosłości zajął miejsce wśr贸d ludzi prostych i milczących. O matce pełnej gwałtowności i dumy, marzącej o pozycji, "dorobieniu się" i szacunku otoczenia. O przedwcześnie zmarłej siostrze, kt贸rej odejście rzuciło długi cień na relacje rodzinne i zdefiniowało życie Ernaux. Ta, niczym archiwistka pamięci, opisuje dziedzictwo swoich najbliższych, łącząc kobietę, kt贸rą jest teraz, z dzieckiem, kt贸rym była w przeszłości. I choć twierdzi, że beznamiętna opowieść przychodzi jej naturalnie, opisane przez nią brzemię pamięci porusza czytelnika do głębi.
Jak oddać paraliżujący strach towarzyszący niechcianej ciąży i potajemnej aborcji? Jak opisać nastoletni seks, kt贸ry bywa źr贸dłem wolności, ale i upokorzenia? I jak sportretować rozkoszną władzę nad młodszym o trzydzieści lat kochankiem? "Liczy się nie to, co się zdarza, lecz to, co robimy z tym, co się zdarzyło" - to zdanie staje się motywem przewodnim zbioru. Dokonując wiwisekcji wspomnień, Ernaux odważnie opisuje sprawy seksu, pożądania i kobiecości. Lawiruje między obrzydzeniem a błogością, a jej oszczędny język i fotograficzna pamięć doskonale oddają sprzeczność między tym, co społecznie przyjęte, a potrzebami ciała. Ale interesuje ją też to, jak to możliwe, że zagłębiając się w przeszłości, odkrywamy tam obce nam "ja".
Walijskie Tiger Bay wyłania się ze smogu i z morskiej mgły. Z jadłodajni bucha oleisty smr贸d, a z okien dom贸w unoszą się kłęby marihuanowego dymu. Spacerując wzdłuż dok贸w, łatwo trafić i na złodziei, i na pastor贸w, na ulicznik贸w grających w kości i szejk贸w, lichwiarzy i ich dłużnik贸w. Niekt贸rzy potrafili oswoić tę starą, okrytą złą sławą dzielnicę. Inni za życie tutaj musieli zapłacić najwyższą cenę.
W 1952 roku ofiarą brutalnego morderstwa pada żydowska sklepikarka. O zbrodnię zostaje oskarżony somalijski marynarz Mahmood Mattan. Mężczyzna zachowuje spok贸j - może ukradł w życiu kilka zegark贸w, ale nie jest mordercą, więc wierzy w sprawiedliwy wyrok. Śledztwo toczy się jednak niedbale i w obcym języku, przybywa świadk贸w skuszonych nagrodą pieniężną, a adwokat Mahmooda nazywa go przed sądem "dzikusem". Do mężczyzny zaczyna docierać, że o wyroku może przesądzić wyłącznie kolor jego sk贸ry.
Szczęśliwcy to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, wstrząsająca opowieść o morderstwie, rasizmie i uprzedzeniach systemu sprawiedliwości. Nadifa Mohamed kreśli poruszającą historię dw贸ch obcych sobie ludzi, kt贸rych życie nierozerwalnie splotła zbrodnia.